poniedziałek, 18 maja 2015

Zakupy kosmetyczne - NATURA, ROSSMANN, SUPERPHARM


Popełniłam zakupy.
Wreszcie zebrałam się, żeby pokazać wszystkie moje promocyjne grzeszki.
 Starałam się jak mogłam trzymać listy zakupów, ale wiecie jak to bywa. Zapraszam!


Na promocji w Naturze kupiłam kilka cieni Kobo oraz jeden cień z Mysecret (ten zmasakrowany), który był w opakowaniu osobnym, ale ja postanowiłam go wyjąć i przełożyć do palety. Oto co się z nim stało, ale daje radę :). Muszę przyznać, że normalnie nie kupiłabym takich "odważnych" kolorów, ale jak zapłaciłam za nie parę złoty to mogłam sobie pozwolić.

MySecret to cień z serii Matt eye shadow o numerze 515. 
Z Kobo mam cienie z kolekcji Neon Mono eye shadow o numerach: 146 NEON YELLOW, 147 NEON ORANGE, 148 NEON PINK.



W SuperPharm wynalazłam takie maluszki do paznokci na przecenie, za 2,50 każdy to co miałam nie wziąć! 

Kolory: 54 i 16.


Pierwszy tydzień promocji w Rossmannie to był mój ulubiony i zakupiłam: Bourjois Healthy Mix, Wibo Diamond Illuminator, róż "kremowy" z Wibo, korektor rozświetlający z Wibo (który jest całkiem niezły, zaskoczył mnie) oraz korektor Synergen.


W drugim tygodniu zakupiłam tylko maskarę z Maybelline. Chciałam dokupić zapas tuszu z Lovly, ale nie udało mi się go dostać.
Na zdjęciu jeszcze kupiona w trzecim tygodniu pomadka z Bourjois w kolorze 10 Don't pink of it. Chciałam jeszcze kolor 11, ale oczywiście wykupiony wszędzie był.


Lakierowe szaleństwo nastąpiło w trzecim tygodniu. Jak na razie najlepiej sprawdzają się u mnie produkty z Sally Hansen. To chyba moja ulubiona firma jeśli chodzi o paznokcie. 

Kolory lakierów: Eveline 922, Sally Hansen 115, Sally Hansen 185, Eveline 930.



A wy co kupiłyście na promocjach? 

Zanudzałam was ja, 
Marteł

53 komentarze:

  1. Same cacka <3 I jak Ci się aktualnie żyje z tą maskarą z Maybelline? Coś ruszyło do przodu, czy nadal średnio?
    Piękny błękit z Eveline <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No powiem Ci, że już lepiej, ale nadal nie przebiła Lovly. Ale już daje radę chociaż i tak się zawsze uwalę na około wszędzie :D

      Usuń
  2. ja u siebie niestety nie mam superpharm ;) ciekawe cienie z kobo, nigdy ich nie miałam ale widzę że mnostwo osób je kupuje ;) chyba muszą być świetne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są świetnie napigmentowane :) Jak dla mnie super jest to, że wybieram jakie chce a nie kupuję paletkę, w której niektóre cienie są zupełnie "nie moje".

      Usuń
  3. Lakiery z Sally Hansen uwielbiam! Również dorwałam rozświetlacz z Wibo no i udało mi się złapać 11 z Bourjois ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te lakiery są po prostu najlepsze! Wszystkie linie lubię (no nie próbowałam tych najnowszych, niby hybryda bez lampy).
      Kurde kupię chyba tą 11 w internetach!

      Usuń
  4. Dawno tyle pieniędzy nie wydałam w drogerii jak w okresie tych promocji :p nawet tego już lepiej nie wymieniać, bo w całości brzmi gorzej :p

    kolorowaradosc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja już jakiś czas temu pokazywałam część. Nie publikowałam jeszcze rzecz z ostatniej części- 3 pomadki, 4 konturówki i TYLKO 1 lakier. Miałam nie kupić żadnego, ale idąc do kasy się cofnęłam. Jak mogłam nie skorzystać z takiej promocji.. ale kazałam się pilnować chłopakowi i krzyczeć, gdy będę chciała więcej niż ten 1. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego ja swojego chłopaka nie brałam na zakupy :)

      Usuń
  6. wow great post !!

    http://beautybeybi.blogspot.com.tr/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa jestem jak sie u Ciebie spisze ten nowy tusz z maybelline

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie skusiłam się na żadne promocje:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudeńka :) ja kupiłam kilka lakierów, podkład z Max Factor'a, tusz z Wibo i róż w kulkach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam cienie KOBO :D Też skusiłam się na Healthy Mix i właśnie go testuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. zaszalałaś ;] Ja specjalnie nie poszłam, żeby nic nie kupić ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam ten kolor szminki z Bourjois ale u mnie totalnie się nie spisał...

    OdpowiedzUsuń
  13. te pomadki z bourjois są takie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też chciałam kupić insta-dri w trzecim tygodniu, ale wszystkie wykupili zanim dotarłam do Rossmanna :( Niech Ci się dobrze sprawują nowości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz kupić w internetach, bardziej się opłaca niż stacjonarnie :)

      Usuń
  15. Zazdroszczę upolowania Healthy Mix... ja próbowałam w kilku rossach, ale zostały tylko kolory dla intensywnie opalonych ;) teraz czaję się na wypróbowanie tego nowego podkładu Rimmel, bo po pierwszej styczności z nim mam wrażenie że jest bardzo przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chciałam upolować ten odcień burżujka, ale niestety nigdzie go nie było :( Świetne zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam jakoś rano w Rossmannie, który wg jest poza centrum miasta i wzięłam przedostatni 52, a 51 to już wg dawno był wykupiony!

      Usuń
  17. Kolorki cieni są po prostu przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Neonowe cienie wow :) ja osobiście się na nie nie skusiłam, jak już stawiam na kolor to na bardziej stonowany :) Lakier od Eveline ma super kolor!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedy jeszcze nie używałam hybryd, bardzo lubiłam lakiery z Sally Hansen, nigdy mnie nie zawiodły. Też skusiłam się na Healthy Mix, jest to mój pierwszy raz z tym podkładem i na razie mam mieszane odczucia, z tego co widzę zaczyna delikatnie broić na mojej twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No te lakiery są świetne. Chyba najlepsze za tę cenę, jakie można kupić :)
      A co się z nim dzieje? Spróbuj też zmienić krem pod makijaż, bo ja miałam tak, że np krem z Garniera się nie lubił z nim i strasznie się świeciłam a mam skórę suchą :D

      Usuń
  20. Lubię podkład bourjois healthy mix :)
    Świetne nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię podkład bourjois healthy mix :)
    Świetne nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chciałam ten top z Sally, ale nie było już u mnie..

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja polowałam na ten wyszuszacz- byłam w Rossmannie codziennie i niestety nie udało mi się go kupić, a to mój ulubieniec jeśli chodzi o tego typu produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój też!
      Ja tak polowałam na 11 z Rouge Edition Velvet :( Też się nie udało.

      Usuń
  24. Bardzo fajne zakupy :) może pokażesz, jak wygląda na ustach ta 10 z Bourjois? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ją w tym poście: http://recenzjemartela.blogspot.com/2015/05/fioletowo-rozowa-wiosna.html

      Usuń
  25. Wylądowałam tylko w Naturze bo mam do niej 5 min:) Parę rzeczy wpadło. Mogło mniej ale z drugiej mogło więcej (takie pocieszanie się :P).
    Kusi mnie podkład od jakiegoś czasu:D

    OdpowiedzUsuń
  26. Też miałam ochotę na te cienie Kobo ale w końcu uznałam że i tak pewnie wcale bym ich nie używała :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam milion cieni w kolorach neutralnych, brązach, beżach itp, więc zaszalałam :)

      Usuń
  27. Świetne zakupy. Jakie przepiękne lakiery <3

    OdpowiedzUsuń
  28. świetne zakupy :) lubię ten tusz z Maybelline :) :)

    OdpowiedzUsuń