TOP 5 PRODUKTY DO UST

Nadeszła pora na kolejny post w kolaboracji z innymi blogerkami.
Dziś zajmiemy się produktami do ust, których używamy w ciągu dnia. Ponieważ ja raczej nawilżam usta przez noc, pojawią się u mnie same pomadki kolorowe, bo po nie sięgam malując się. Zapraszam!

1. MAC Coral Bliss

Moja absolutnie ulubiona szminka ever! Jest tak idealna, że najchętniej używałabym jej codziennie, ale boję się, że się skończy.

Jej kolor pasuje do każdego makijażu, dziennego delikatnego, ale także wieczorowego ciemnego oka. Dodatkowo jest to odcień, który bardzo dobrze wygląda na mojej ciepłej karnacji. Wykończenie Cremesheen sprawia, że jest niesamowicie kremowa i nawilżająca, po jej nałożeniu mam wrażenie, że zaaplikowałam balsam do ust, a nie pomadkę. Delikatnie się błyszczy, ale jest to taki zdrowy blask, bez drobinek czy perły.

2. Bourjois Rouge Edition Velvet 07 Nude-ist

Pomadki z tej serii trzymają się na ustach cały dzień (lub noc), chociaż zauważyłam, że niektóre kolory nie mają aż tak świetnej formuły.

Moim absolutnym ulubieńcem z całej gamy kolorystycznej jest Nude- ist, który nadaje się na dzień, ale nie jest zbyt "wyprany".
Wykończenie jest matowe, ale nie suche, więc bardzo dobrze prezentuje się na ustach.

3. Golden Rose Velvet Matte 02

Typowy odcień tzw. brudnego różu, który pasuje każdemu i na każdą okazję. Nienachalny, ale też nie jest to kolor za jasny, który by sprawił, że będziemy wyglądać na martwe.

Sama formuła tych pomadek to bajka. Nie są może aż tak trwałe jak maty z MAC, ale również bardzo długo trzymają się na ustach bez poprawek. Ich wykończenie, podobnie jak w przypadku Bourjois jest bardziej satynowo - matowe, co mi się bardzo podoba.

4. MAC Relentlessly Red

Jest to pomadka o wykończeniu Retro Matte, czyli jeszcze bardziej matowym niż zwykłe Matte. Czuć to przy aplikacji, ponieważ jest bardziej tępa, ale nie przeszkadza to na tyle, żeby była trudna do nałożenia.

W ciągu dnia jest bardziej wyczuwalna, więc jeśli ktoś nie jest przyzwyczajony do matów, nie będzie z niej zadowolony. Mi to nie przeszkadza, a dodatkowo sprawia, że szminka jest nie do zdarcia. Trzyma się dłużej niż pomadki w płynie z Bourjois, co jest nowym rekordem w mojej szminkowej kolekcji.
Kolor jest bardzo ciekawy i niespotykany, ponieważ jest to połączenie, różu, czerwieni i koralu. Według mnie pasuje do mnie, ponieważ jest to ciepły odcień, a mi w takich lepiej niż w chłodnych.

5. MAC Vegas Volt

Kolor to dość wyraźny koral, który skłania się bardziej w stronę pomarańczy niż różu.

Bardzo ładny, jednak nie jest tak uniwersalny jak reszta wymienionych przeze mnie i nie pasuje do wszystkiego. Ja jednak bardzo tą pomadkę lubię i zaraz po Coral Bliss, jest jedną z moich bardziej zużytych.
Wykończenie Amplified zapewnia kremową konsystencję, która sunie po ustach oraz bardzo silną pigmentację, przez to produkt jest bardzo wydajny. Jej trwałość jest szokująca jak na taką konsystencję, ponieważ trzyma się niemal tak długo jak pomadki matowe!


To już koniec mojego zestawienia. Jeśli chcesz zobaczyć ulubione pomadki innych blogerek, zapraszam:

kargawr
dressyourface
chochlikkornwalijski
intheeyesofthesky
urodawgblondynki
beautyfieldss
syll-kosmetycznie
paulinawblog
beautypediapatt